
Karol to na oko trzydziestoparoletni mężczyzna od przyjemnej powierzchowności i sympatycznym sposobie zachowania. Swoim chłopięcym urokiem w ciągu paru minut podbił serca większości koleżanek z pracy, a przekonanie do siebie nawet tych najbardziej zatwardziałych i niemiłych również nie sprawiło mi większego problemu, specjalista ds. ochrony środowiska Poznań.
Wiem, co mówię, bo sama jestem jedną z rzeszy pracownic, które uważają, że nowy specjalista to chłopak o złotym sercu i wyglądzie aniołka. Dla każdego jest miły, uczynny i chętny do pomocy, zwłaszcza w sprawach komputerowych, które podobno są jego pasją. Od kiedy Karol znalazł się w Urzędzie, funkcja administratora systemów informatycznych przestała być potrzebna, bo Karol zajmuje się niemal wszystkimi, mniejszymi lub większymi komputerowymi problemami.