
Ewelina była jedną z tych osób, która skorzystała z giertychowskiej amnestii w 2007 roku i mimo nie zdania jednego z przedmiotów maturalnych, jej egzamin dojrzałości został zaliczony. Ewelinie akurat nie powiodło się z językiem angielskim, co było do przewidzenia. Mimo problemów z ukończeniem szkoły średniej, Ewelinie ponoć udało się dostać na geografię. Ponoć, bo niczego nie wiem na pewno.
Na nieoczekiwanym spotkaniu w centrum Radomia moim oczom ukazała się młoda i bardzo atrakcyjna kobieta. Po dawnej nadwadze nie było śladu, i choć Ewelinę nadal trudno by uznać za szczupłą, z dodatkowymi krągłościami tu i ówdzie było jej naprawdę do twarzy. Okazało się, że Ewelina ukończyła nie geografię, a ochronę środowiska, dzięki której otrzymała pracę specjalisty ds. ochrony środowiska, specjalista ds. ochrony środowiska Radom. No proszę, jak ciekawie układają się nasze losy!